„Odpowiednie buty w odpowiednim czasie”

Dzieciaki to straszni indywidualiści. Nie istnieje coś takiego jak „książkowy rozwój dziecka” – oczywiście proces nabywania wielu umiejętności określany jest +/-. Ale tak naprawdę nasze pociechy same decydują kiedy wypowiedzą pierwsze słowo czy też postawią pierwszy krok. Naszym zadaniem jako rodziców jest zrobić wszystko, aby zapewnić dziecku jak najlepszy rozwój.

My powoli zbliżamy się do roczku i z dnia na dzień wzrasta prawdopodobieństwo, że Amelia w roczek już WKROCZY, a nie wpełza (?) wraczkuje (? haha). Od czasu kiedy Mel przestało wystarczać stanie przy szczebelkach i większą frajdą okazało się chodzenie od boku do boku, zapaliło mi się światełko, że czas zaznajomić się z tematem pierwszych butów – tych właściwych (nie tylko ładnie wyglądających adidasów), które będą spełniać swoją funkcję „od a do z”, czyli będą zdrowe dla stopy małej i będą bezpieczne.

Do tej pory przerabialiśmy tak zwane „butki niechodki” – które to pełnią funkcję wyłącznie wizualną, skarpetki/kapcie antypoślizgowe i skórzane paputki.

Przeglądając różne profile instamam, które mają Pociechy w podobnym wieku zauważyłam, że u wielu z nich pojawiają się te same buciki i tak właśnie trafiłam na firmę Walkking’s. Buciki te mają jeden fason (unisex) i całą masę kolorów.

Pierwsze czym zaskoczyły mnie buciki to ich lekkość! Na zdjęciach wydawały mi się bardzo porządne i masywne – z tym pierwszym zgodzę się w 100% (są wykonane bardzo dokładnie i precyzyjnie), natomiast jeśli chodzi o ich wagę, to są jak piórko – co na pewno jest sporym plusem jeśli chodzi o Małego Człowieka.

Fenomenem ich jest system zapinania, tak zwany “Zip Around”- dzięki któremu za pomocą suwaka rozpinamy but do połowy podeszwy. Zakładanie bucików stało się po prostu przyjemne! Ten patent daje nam pewność, że nasza Księżniczka nie zgubi podczas spaceru swojego pantofelka.

Wykonane są z materiałów bardzo przyjemnych w dotyku, o podwyższonej odporności na ścieranie, antybakteryjnych i przeciwgrzybiczych –  mają zdolność termoregulacji, także nie musimy martwić się o to, że stópka dziecka się przegrzeje lub wychłodzi.

Podeszwa bucików jest antypoślizgowa, cienka i bez problemu wygina się na wszystkie możliwe sposoby – zapewniając dziecku stabilne trzymacie stópki i swobodę ruchu.

Jestem nimi szczerze zauroczona! Wiem, że dokonałam dobrego wyboru i mogę być spokojna o zdrowe stópki Amelci. To nasza pierwsza, ale na pewno nie ostatnia para bucików Walkking’s.

BUTY -> WALKKING’S
BLUZA -> MATI MADE
SPODNIE -> ZARA
SŁOŃ -> IKEA